Carnea - 2007-11-27 08:58:44

Cóż no wyborna walka. Gratuluje Morros, że samodzielnie pokonałeś Kryspina, a my z Sebastianem byliśmy tylko od przyjmowania jego ciosów. Nie sądziłam, że tak szybko sie to rozegra.

MorrosM - 2007-11-27 19:11:08

KOchanie to tylko dzięki wam ;) mogłem zabic go  tak szybko

www.presik.pun.pl www.transgenderyzm.pun.pl www.gmzarszyn.pun.pl www.ligapokemongra.pun.pl www.politologia1gc.pun.pl